Hej, ziomki, pamiętacie ten moment, kiedy w slocie myślisz "okej, wystarczy na dziś", a jakaś funkcja nagle cię wciąga jak czarna dziura? U mnie to było kiedyś w grze z tymi kaskadowymi bębnami – wygrywasz, symbole znikają, nowe spadają, i bum, łańcuchowa reakcja bonusów. Siedziałem do trzeciej nad ranem, choć wiedziałem, że jutro rano umrę z kaca po braku snu. A wy, co was tak zaskoczyło, że zamiast wyłączyć, klepaliście dalej? Dajcie znać, bo czasem to jak uzależnienie od tych małych cudów losu. (198 znaków)
Please register or login to see all comments.
Van Proft
Gerth Sniper
Please register or login to comment.